Pokazywanie postów oznaczonych etykietą avant-pop. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą avant-pop. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 24 marca 2014

RECENZJA: Painted Palms - Forever



poniedziałek, 1 lipca 2013

Recenzja: Painted Palms - "Nothing Lasts Long" (2013, własne)

Czekając na długogrający debiut warto sprawdzić nową epkę Painted Palms.


sobota, 4 maja 2013

Recenzja: Caveman - "Caveman" (2013, Fat Possum)


Caveman, jak to Caveman - prochu nie odkrywają, serc jakoś nazbyt nie poruszają, ale ich nowego albumu możecie posłuchać z rodzicami. Czasem. Rzadko.


wtorek, 19 lutego 2013

Recenzja: Inc. – "no world” (2013, 4AD)


Te dźwięki trzeba odbierać duszą i sercem. Chłodne analityczne rozważania nie będą chyba dobrym wyjściem.

piątek, 2 listopada 2012

Recenzja: Lena Piękniewska + Soundcheck – "Kołysanka na wieczny ‎sen" (2012, Antena Krzyku)‎

"Nie trzeba interesować się kulturą żydowską, żeby ten album mógł się podobać".

czwartek, 6 września 2012

Recenzja: Micachu and The Shapes - "Never" (2012, Rough Trade)


Nową płytę Mica Levi miała wydać jeszcze w ubiegłym roku, chwilę po Chopped and Screwed. Miała, ale coś stanęło na drodze. Teraz, trzy lata po wydaniu Jewellery, Micachu powraca z kolejnym długogrającym albumem.

poniedziałek, 23 lipca 2012

Dirty Projectors – "Swing Lo Magellan" (2012, Domino)


To już szósta studyjna płyta Dirty Projectors.

niedziela, 24 czerwca 2012

Recenzja: Birthmark – "Antibodies" (2012, Polyvinyl)

Nate Kinsella przygotował naprawdę ciepłą płytę.


sobota, 26 maja 2012

Recenzja: Frozen Bird - "Terry's Tale" (2012, Karrott Kommando)

Debiut Frozen Bird to płyta...dziwna.

poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Recenzja: Tindersticks - "The Something Rain" (2012, Constellation)

Najlepszy album Tindersticks od bardzo dawna.

czwartek, 17 listopada 2011

Florence and the Machine - "Ceremonials" (2011, Universal Republic)

Mistrzyni ceremonii czy ceremoniału?


piątek, 21 października 2011

Zola Jesus - Conatus (2011, Sacred Bones)

Nika Rosa Danilova to jedna z bardziej zapracowanych ostatnio postaci w niezal świecie. Liczne featuringi, własne EP-ki, splity, no i już trzy długogrające albumy mówią same za siebie. I wiecie co? Ta ilość odbiła się na jakości Conatus.

piątek, 7 października 2011

Pregnant - Life Hard: I Try (2011, Mush Records)

Teoretycznie to powinien być dobry album. Teoretycznie…
 

środa, 17 sierpnia 2011

d’Eon and Grimes – Darkbloom (2011, Hippos in Tanks / Arbutus)

Splity mają to do siebie, że powinny prezentować nagrania podobne – i gatunkowo, i poziomowo. No bo jak inaczej – jedna strona zajebista, druga podtarcia niewarta?