środa, 10 grudnia 2014

PŁYTOWY GRUDZIEŃ W FYH!: Mystic Production


Piąty dzień oczekiwania i piąta paczka przygotowana w Płytowym Grudniu. Z Mystic Production wracamy do korzeni tej pięknej akcji, mającej na celu umilenie tego przedświątecznego czasu. Zobaczmy, co Święty Mikołaj zostawił w swojej skarpecie. 



Wydawca i dystrybutor. Jako wytwórnia odpowiada za albumy takich artystów jak Julia Marcell (oni odkryli jej talent i puścili w szeroki oraz długi jak Polska świat), Gaba Kulka, John Porter, Organek, Cuba de Zoo, Czesław Śpiewa, L.Stadt. To Mystic wydał też pierwszy album Sorry Boys i Celestial Greetings Searching For Calm. Tych artystów, z naprawdę różnych zresztą półek, jest jednak o wiele więcej. 
Jako dystrybutor Mystic Production współpracuje z takimi wytwórniami jak Bella Union, One Little Indian, Kobalt, Play It Again Sam czy Mute, dzięki czemu możemy mieć dostęp do albumów chociażby dEUS, Kelego Okereke, Nicka Cave'a, Swans lub Blonde Redhead i Zoli Jesus. Tak, Mystic ściąga do Polski sporo dobrych płyt, więc jest się z czego cieszyć, jest też na co odkładać kieszonkowe. 

Mystic przygotowało także paczkę w tym roku. Ba, warto wspomnieć, że to dzięki Mystikowi rozpoczęliśmy w 2011 roku Płytowy Grudzień. To jednak przeszłość, choć przeszłość bardzo ładna i - mam nadzieję - z wielką w przyszłości tradycją. Tak czy inaczej, warto sprawdzać na bieżąco, co w swoim katalogu MP posiada. Bo chociażby dla albumów Swans wypadałoby się zaznajomić, co nie?


***


Julia Marcell - Sentiments

Julia to postać już w sumie wybitna. Czego się nie tknie, zamienia to w złoto. Jej June otworzyło oczy sporej grupie słuchaczy, jej Sentiments podkreśliło talent urodzonej w Olsztynie artysyki. Ładne piosenki, wielki talent do pisania tekstów i komponowania melodii, uroczy głos, niebagatelna uroda i skryta za osłoną delikatności przebojowość. Tak, Julia Marcell stanowi pomost pomiędzy światkiem niezależnym i tym mainstreamowym w Polsce. Oby na nowej płycie nie poszła w złą, komercyjną stronę, bo - jak dotąd - idealnie balansuje wszystkie te i tamte czynniki, które sprawiają, że możemy pisać o niej w superlatywach i że puszcza ją Trójka. 

Blonde Redhead - Barragán

Sporo się zmieniło przez te dwie dekady. Blonde Redhead nie nagrywają już szugejzowo-nojzowych płyt, ba - nowojorczycy postawili na miłe, delikatne i bardzo zmysłowe piosenki. Takie jest Barragán w całej okazałości. Prywatność - tak można opisać najnowszy album tej legendarnej grupy. Nie brakuje hitów, choć hity będą to nie pod postacią stadionowych hymnów, a domowych pościelówek. Bardzo ładna i spokojna płyta, która jest jak powiew świeżego, grudniowego powietrza. 

Gaba Kulka - The Escapist

Obok Organka (poniżej) to najbardziej komercyjna i mainstreamowa reprezentantka Mystic w Płytowym Grudniu. Ale nie można jej zabrać tego, że jest utalentowana. Naprawdę. Grała i nagrywała z Baabą, a to sporo, nagrała też masę solowych albumów. The Escapist zawiera jej autorskie piosenki + cover QOTSA, „Keep Your Eyes Peeled”. Byłoby fajniej, gdyby Gaba wzięła coś starego, a nie znoszone, sprane, wyświechtane i max-kiepskie coś z ...Like Clockwork. Stało się, jak się stało, ale nie oszukujmy się, Kulka robi dobry pop. Tego nie da się ukryć. Żeby taka była własnie muzyka komercyjna w Polsce...

Organek - Głupi

Koncertował na wschodzie Polski, zaliczając domy kultury, remizy, małe kawiarenki i inne miejscówki na wsiach i w małych miasteczkach. To była trasa, o której się mówiło. Mówiło się też o Głupim, solowym albumie Organka. Były członek Sofy, obecny mieszkaniec Torunia, wydał Głupiego, który został okrzyknięty przez sporą liczbę krytyków i krytyków kandydatem do płyty roku. Zachwalano go (album) w Trójce, polecano też w prasie. Nad piosenką o Kate Moss radowała się również Anna Gacek (chociaż czy to akurat dobry wyznacznik?), a tłumy na koncertach świadczą o jednym - Tomek Organek popularnym artystą jest. Zresztą, czy można się dziwić? 

Wszystko, co musicie zrobić, to wysłać nam maila na nasz specjalny adres: plytowygrudzien@fyh.com.pl. W tytule musicie napisać „Konkurs świąteczny: nazwa wytwórni, której płyty rozdajemy” (w tym wypadku „Konkurs świąteczny: Mystic”). A w treści maila musicie odpowiedzieć na proste pytanie: „Jaki jest Twój album roku?”

W każdej serii będziemy przedstawiać inne wytwórnie i inne albumy. Odpowiedzi możecie do nas przysyłać od dzisiaj do 23 grudnia. W Wigilię wielkie rozwiązanie całości. Podawane przez Was albumy nie muszą być związane z daną wytwórnią. Chodzi o wszystkie wydawnictwa, które ukazały się w 2014 roku.


***

Ho Ho Ho!

Piotr Strzemieczny


POLECAMY LEKTURĘ na Płytowy Grudzień:
06.12: Wstępniak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw wiadomość.