Trzy płyty w dyskografii, masa rozegranych koncertów. Uda wracają po dłuższej przerwie, 2 października wystąpią w krakowskim Coffee Cargo. Wspomogą ich Mothers in Furs.
To dobra okazja, żeby przypomnieć sobie ten uznany już zespół. W dorobku trzy albumy: Hurtownia przebiśniegów z 2010 roku, wydane rok później Witaj pokarmie oraz ostatni jak dotąd Łowy kraby. Jazzowa odsłona noise'owego podejścia do psychodelii, elementy funku i metalu, po prostu dobra zabawa. Od pięciu lat Uda bawią słuchaczy, jednocześnie gwarantując niezłej jakości muzyczne doznania. Robią to z humorem, często zmieniając temat w chociażby tym samym utworze, robią to także niezwykle precyzyjnie.
Bo improwizujące, i to w najlepsze!, trio to solidni muzycy. Wystarczy posłuchać ich utworów, wystarczy sprawdzić, jak brzmią na swoich albumach, z jaką precyzją hipnotyzowali słuchaczy na Hurtowni przebiśniegów, jak bawili się fakturami na Witaj pokarmie lub technicznie czarowali na wydawnictwie sprzed dwóch lat.
O Mothers in Furs za wiele napisać się nie da. To młode trio z Krakowa, które obraca się w rejonach stonerowych i post-punkowych. Na soundcloudzie mają zaledwie cztery kawałki, ale te utwory brzmią naprawdę ciekawie. Co z nich będzie? Miejmy nadzieję, że świetlana przyszłość, czyli koncerty poza Krakowem z lepszą niż bramka opcją i kilka płyt w niezalowych wytwórniach. Chociaż czas pokaże. To też pewien języczek uwagi przed gigiem, który odbędzie się 2 października.
Koncert w Coffee Cargo to też fajna możliwość, żeby sprawdzić, co się zmieniło w Udach w ostatnim czasie. Zespół zapowiada nowy materiał, a w Krakowie będzie można usłyszeć premierowe kawałki. W którą stronę pójdą? Czy liczba solówek na centymetr kwadratowy będzie jeszcze większa niż na Łowach krabach? Czy funkowy lejek nadal będzie lał się na prawo i lewo, rozlewając chwytliwe motywy z taką samą radością?
Dla studentów rusza szkoła, kończy się czas wolności, lenistwa i/lub dorabiania przy malowaniu płotów w Norwegii czy innej Szwecji. Krakowscy studenci powinni wpaść do Cargo, będzie się działo. Na scenie spodziewamy się kolejnych muzycznych freaków ze strony Ud.
2 października 2015
godzina: 19.00
cena biletów: 20 zł
EVENT: K L I K!
***
Wojciech Rembliński
POLECAMY LEKTURĘ:
RECENZJA: Uda - Łowy kraby
RECENZJA: Uda - Witaj pokarmie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.