Deerhoof ponownie w Polsce. Legendarna formacja z San Francisco wystąpi w stołecznym Dziku już 14 lutego, promując swój ubiegłoroczny album La Isla Bonita.
Deerhoof, pomimo dwudziestoletniego stażu, mimo tylu świetnych płyt wydanych w tym czasie, nadal chyba nie osiągnęli w naszym kraju statusu gwiazd, na jaki zresztą zasługują. Zainteresowanie wzbudził na pewno występ w ramach OFF Festivalu w 2011 roku, choć wtedy zespół przyjechał do Katowic z bodajże najsłabszym materiałem w swoim dorobku, płytą Deerhoof vs. Evil. Gig na feście to jednak gig na feście, a Deerhoof najlepiej odnajdują się chyba w estetykach klubowych. Stąd warto wspomnieć rewelacyjny koncert w warszawskim Pomieszczeniu w 2010 roku.
Klimat czterech ścian Amerykanie będą mieli szansę powtórzyć już w Walentynki. DZiK, wspólnie z polskim wydawcą La Isla Bonita, kultową wytwórnią Lado ABC, przyjmie Deerhoof jako pierwszy podczas tegorocznej, europejskiej trasy promującej ubiegłoroczną płytę. Emocji będzie bez liku, bo i sam album kwalifikuje się do ścisłej czołówki w dyskografii zespołu.
Pisałem o tym zresztą w recenzji La Isla Bonita, a klasę Deerhoof podkreślałem też w wydanym w 2012 roku Breakup Song. O ostatnim albumie opowiadała też dla FYH! Satomi Matsuzaki, rozkładając płytę na Czynniki pierwsze. Lektura to o tyle ciekawa, że pozwala poznać zamysły i odczucia zespołu, które często przecież są odmienne od tych, które ma słuchacz.
Jednak koncert z 14 lutego to nie tylko występ Deerhoof, ale też poniekąd showcase Lado ABC. Polski wydawca La Isla Bonita od jakiegoś czasu coraz bardziej zaskakuje. Wiadomo, dobre płyty to jedno. Wiadomo, świetni wykonawcy to drugie. Ale ubiegłoroczny koncert z okazji dziesięciolecia oficyny, który retransmitowała TVP Kultura, to już zupełnie inna bajka. Tak samo, jak i możliwość wydawania zespołów pokroju Deerhoof. W Dziku wystąpią też Pictorial Candi i Marcin Masecki, utalentowane muzyczne małżeństwo, kolejne charakterystyczne twarze Lado ABC. Wszystko w ramach Lado Takeover.
Będzie w Dziku bardzo różnorodnie w te Walentynki, oj będzie. I będzie się też sporo działo, dlatego rozwiewamy wszystkie wątpliwości i polecamy te gigi 14 lutego.
Bilety:
50 zł (przedsprzedaż – II pula),
55 zł (na bramce w dniu koncertu)
afterparty: 10 zł
Piotr Strzemieczny
POLECAMY LEKTURĘ:
CZYNNIKI PIERWSZE: Deerhoof - La Isla Bonita
RECENZJA: Deerhoof - La Isla Bonita
RECENZJA: Deerhoof - Breakup Song
RECENZJA: Deerhoof - Deerhoof vs. Evil
RECENZJA: Deerhoof - Breakup Song
RECENZJA: Deerhoof - Deerhoof vs. Evil
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.