Bierzcie przykład z Poś, która autentycznie wczuła się w naszą bloggersko-muzyczną rzeczywistość i chyba powoli zbiera się do tego, aby zostać naszą stałą, nie tylko czytelniczką, ale również recenzentką ;) Dziś ta miła osoba (tak, tak, cały czas mówimy o Poś) przedstawia nam wykonawcę, którym się jara (muzycznie)! Zapraszamy:
Karmię się tą muzyką. Tym razem wykonawca już dobrze znany, ale przychodzący z nową porcją muzycznej strawy. Kid Cudi i jego świeżutki album Man On The Moon II The Legend of Mr. Rager. Płyta zdecydowanie różni się od poprzedniego albumu, śmiem twierdzić, że jest ciekawsza. Jak stwierdził sam artysta w jednym z wywiadów, płyta ma pokazać jego słuchaczom rzeczywistość w której żyje raper. Dajcie się więc porwać w jego świat. Ja powoli zaczynam w nim żyć. Zakochałam się w podkładach, które są bardzo różnorodne i sprawiają, że każda piosenka ma inny charakter, dodając do tego głos Kid Cudi’ego można spokojnie odpłynąć w przedstawiane przez niego życie.
Smacznego.
Ulubione (ciężko wybrać jedną piosenkę):
Kid Cudi – REVOFEV
Kid Cudi – Marijuana (za sam sposób, w jaki śpiewa to słowo)
Kid Cudi – Mojo So Dope
Kid Cudi – Mood
Ocena: 5/6
Poś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.