14 listopada w stołecznej Stodole wystąpi Fink. Koncert odbędzie się na zaproszenie Live Nation. Polecamy gig naszą gigową polecajką.
Fin Greenall swoją muzyczną karierę pod szyldem
Fink rozpoczął, wydając solowy album Fresh Produce. Niedługo potem
projekt zaczął funkcjonować już jako trio, razem z perkusistą Timem Thorntonem
oraz basistą Guyem Whittakerem. Od tego momentu zespół wydał pięć albumów.
Ostatni, zatytułowany Hard Believer, to główna przyczyna kolejnej,
trzeciej wizyty w naszym kraju. Najmłodsi stażem fani zapewne kojarzą Fink
głównie za sprawą singla „Looking Too Closely”, którym Brytyjczycy szturmowali
topy muzycznych zestawień.
Album Hard Believer, wydany nakładem
wytwórni założonej przez Greenalla R'COUP'D, wspieranej przez londyńską Ninja
Tune, to płyta nad wyraz eklektyczna. Przeplatają się w nim elektronika, folk
oraz gitarowe granie, jakie znamy chociażby z twórczości Bon Iver. Krążek
zebrał wiele pozytywnych recenzji i to właśnie głównie dzięki niemu grupa jest
dziś w takim, a nie innym miejscu.
Koncert Fink w Warszawie to wielkie wydarzenie dla
wszystkich, którzy choć w najmniejszym stopniu poznali twórczość formacji. Zespół
znajduje się właśnie u szczytu swojej muzycznej kariery, a planuje piąć się
jeszcze wyżej.
Zespół pojawi się w Polsce na zaproszenie agencji
Live Nation. 14 listopada (piątek) Brytyjczycy wystąpią w warszawskim klubie
Stodoła. Bilety już w sprzedaży!
Miłosz Karbowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.