Kurort rozpoczyna swój wakacyjny cykl koncertowy. Przez cały czerwiec, lipiec i sierpień nad Wisłą w każdą środę odbywać się będą darmowe gigi, a na pierwszy rzut idą Jayke Orvis and the Broken Band, James Hunnicutt i The Freeborn Brothers.
JAYKE ORVIS and the BROKEN BAND - USA
Jayke Orvis wokalista, instrumentalista, kompozytor i lider zespołu the Broken Band. Urodził się i dorastał w Milwaukee słuchając Alice Cooper, Motley Crue, Metallica, Fear, Run DMC itd., jego gusta muzyczne podobno nigdy nie były zrozumiałe dla nikogo oprócz niego. Znany ze swojej szybkiej jak błyskawica gry na mandolinie bez wysiłku łączy wpływy punk'a, rock'a, blues'a i bluegrass, by rozwinąć swój własny styl i brzmienie tak, by trudno je było sklasyfikować i zaszufladkować. Założyciel grupy the 357. String Band, grał w the Goddamn Gallows. Teksty piosenek z pierwszej solowej płyty "It's All Been Said" pokazują jego kruche ale jednak burzliwe wnętrze. Opisy miłości są surowe, otwarte i melancholijne, a historia życia artysty przewija się przez cały album. Podczas koncertu w Warszawie towarzyszyć im będą wyśmienici muzycy:
Liz Sloan - skrzypce, Jared MacGovern - kontrabas oraz Jame Hunnicutt - gitara
JAMES HUNNICUTT- gitarzysta takich zespołów jak: James Hunnicutt and The Revolvers, Wayne "The Train" Hancock, The Swinos, Misery Seed, The Hatchet Wounds, Neutralboy, Woodrot, The David Koresh Choir, The Gulags, Maximum Asshole (Artimus Maximus), Devilock,
Gonowheres, The Whorables. Tego wieczoru rozpocznie występy od solowego koncertu gitarowego.
The Freeborn Brothers
The Freeborn Brothers to dwuosobowa orkiestra grająca muzykę z pogranicza trash blues country rock and rolla i punk rocka, czy nawet metalu. W czasach cekinowo - silikonowych, sztucznie napompowanych gwiazd, Brothers przenoszą słuchaczy do korzeni amerykańskiej muzyki, przepełnionej emocjami i nieograniczonymi pokładami energii.
Skład jak na dwuosobową orkiestrę jest dość prosty: Mat gra na gitarze, śpiewając i tupiąc swoim unikalnym butem do którego przymocowany ma tamburyn, natomiast Niko gra na bębnie basowym, jednocześnie
śpiewając i grając na banjo od czasu do czasu zmienianym na tarkę, by wyprać grzechy cywilizacji. Ten właśnie twór to Freeborn Brothers.
mat. prasowe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.