piątek, 6 grudnia 2013

Płytowy Grudzień w FYH!: Wytwórnia Krajowa/Wytwórnia Światowa - Furia Futrzaków, Łagodna pianka, Milcz Serce, Ocean of Noise



Rozpoczynamy naszą bożonarodzeniową akcję konkursowo-płytową na FYH! Do nas Mikołaj przyszedł w tym roku wcześniej i zostawił masę ciekawych albumów do rozdania. Nie napiszemy, że codziennie, bo nie damy sobie uciąć ręki, że tak będzie, ale co kila dni będziemy rozdawać kilka płyt ufundowanych przez najfajniejsze oficyny wydawnicze z Polski i innych krajów. Płyty z Wytwórni Krajowej i Światowej znalazły się w skarpecie jako pierwsze.


Wytwórnia Krajowa, Wytwórnia Światowa - niby te same osoby, niby podobna myśl przewodnia i nawet artyści udzielający się i tu, i tam. Ale, ale...

O Wytwórni Krajowej głośno jest mniej więcej od czasu debiutu Nerwowych Wakacji, bodaj od ostatniego numeru Machiny, czyli stare dzieje porównywane z erą dinozaurów już w sumie. Tak, Krajowa bytem nowym zdecydowanie nie jest, a dzięki takim artystom jak Niechęć, Braty z Rakemna (choć ich nagły rozpad można uznać za porażkę - i wytwórni, i samego zespołu), wspomniane Nerwowe Wakacje czy Organizm, zyskała szacunek w branży i wśród słuchaczy. 

Obok Krajowej rośnie nowy byt zwany Wytwórnią już nie krajową, a Światową, która różni się nie tylko logotypem (chociaż bardzo podobnym). O ile o Wytwórni Krajowej głośno było i jest nadal - i nic w tym dziwnego, bo warto spojrzeć na katalog, jest naprawdę imponujący - to Wytwórnia Światowa jest nowym dzieckiem, takim dopiero raczkującym. 

I trzeba od razu zaznaczyć, że perspektywicznym. Warto zwrócić uwagę chociażby na najnowszy "nabytek" Światowej - solowy projekt Jacka Szabrańskiego, którego nikomu raczej przedstawiać nie trzeba.

Furia Futrzaków - Kalejdoskop

O swojej nowej epce Furia Futrzaków w bardzo ładny sposób opowiedziała sama w naszych czynnikach pierwszych jakoś latem mijającego roku. Kalejdoskop tworzą zaledwie cztery utwory, a sam zespół postanowił powrócić po kilku latach przerwy. Czy im się udało? Opinie były różne. Pozostaje czekać na kolejny długograj.

Milcz Serce - Nawyki/Kolizje

Wydawnictwo z początku bieżącego roku. Jacek Szabrański kiedyś zachwalał ten śląski zespół mówiąc, że nikt inny nie oddaje błahych spraw w tak poetycki sposób. I coś w tym jest. Nawyki/Kolizje były zachwalane przez krytyków, zespół koncertował po kraju w najlepsze. Ostatnio o Milcz Serce jest dość cicho, ale to może być tak zwana cisza przed burzą. "Cygan" i "Luty" w dumny sposób promowały album. Płyta ukazała się w dość romantycznym terminie, bo 14 lutego.

Łagodna pianka - Najmniejsze przeboje

Dorosłe dzieci, które przygotowały piękną pocztówkę z lat swojej młodości. Najmniejsze przeboje stały się jednym z highlightów bieżącego roku. Piosenki dotyczące dorastania, dzieciństwa, po prostu przeszłości. Niektórzy pokusili się nawet o porównanie debiutu Łagodnej pianki do Uwaga, jedzie tramwaj. Czy słusznie? Według nas nie, ale i na tej płycie znalazły się mocne momenty. "O kobietach" czy "Pogromcy smoków" to bez wątpienia najlepsze kompozycje na płycie, utwory, których słucha się przyjemnie. No i każdy, kto urodził się w latach osiemdziesiątych, z pewnością poczuje łezkę w oku, gdy zagłębi się w niektóre teksty. Bo dzieciństwo najczęściej wspominamy z sentymentem, prawda? Zobaczcie recenzję!

Ocean of Noise - Ocean of Noise

Pierwsze wydawnictwo w dorobku Wytwórni Światowej, pierwsze, o którym było głośno, i o którym szybko zrobiło się cicho. Płytę zapowiadał bardzo dobry singiel "I Want You" z gościnnym udziałem Magdaleny Nowety na wokalu. Płyta była dość nierówna, ale początki zawsze bywają ciężkie. Warto posłuchać, bo można wybrać kilka ulubionych momentów.


Wszystko, co musicie zrobić, to wysłać nam maila na nasz specjalny adres: plytowygrudzien@fyh.com.pl. W tytule musicie napisać „Konkurs świąteczny: nazwa wytwórni, której płyty rozdajemy” (w tym wypadku „Konkurs świąteczny: Wytwórnia Krajowa"). A w treści maila musicie odpowiedzieć na proste pytanie: „Jaki jest Twój album roku?”

W każdej serii będziemy przedstawiać inne wytwórnie i inne albumy. Odpowiedzi możecie do nas przysyłać od dzisiaj do 23 grudnia. W Wigilię wielkie rozwiązanie całości. Podawane przez Was albumy nie muszą być związane z daną wytwórnią. Chodzi o wszystkie wydawnictwa, które ukazały się w 2013 roku.

Ho, ho, ho!


Tekst przygotował Piotr Strzemieczny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw wiadomość.