Re:Wizje na folkowo || 3.12.2011

Końcówka roku, grudzień i...kolejna edycja Re:Wizji już dziś w Pałacu Kultury. Line-up wydawać się może mniej okazały od tego ubiegłorocznego jednak i tym razem można znaleźć pozycje warte uwagi. Zwłaszcza dwie. Tylko dwie.

Warto odwiedzić przede wszystkim, a może tylko i wyłącznie Salę Mikołajską. To tam o 21 wystąpi Billie Lindahl, czyli jednoosobowy projekt Promise and the Monster. Pochodząca ze Szwecji piosenkarka to niewątpliwie odkrycie na nie tylko skandynawskiej scenie nu-folkowej. Debiutancki album który PatM wydało w 2008 roku okazał się zgrabną alternatywą dla fanów damskiego singer/songwritingu. Najnowsza płyta Billie Lindahl spotkała się z uznaniem również polskiej publiczności - została wydana przez poznańską wytwórnię Insound Labels. 

Artystkę podczas polskiej trasy koncertowej wspiera Lisa Isaksson (gitara, wokal). Występ podczas Re:Wizji bedzie jej ostatnim w Polsce. Warto odwiedzić dziś pałac kultury i przekonać się jak PatM brzmią na żywo.

Zaraz po Promise and the Monster wystąpi prawdziwe objawienie indie-folkowego odłamu polskiej niezalsceny. Kari Amirian wraz ze swoim zespołem to dopiero debiutanci - słuchaczy na last.fm zaledwie dwudziestu dwóch, premierowy album jeszcze w drodze (release date: 5 grudnia) i dwanaście (chyba, bo może jedenaście) piosenek na myspace'owym profilu.
Mega odkrywczości w twórczości Kari Amirian nie znajdziemy, natomiast te utwory mogą zauroczyć - folkowe ballady z domieszką popu okraszone łagodnym wokalem, który może budzić skojarzenia z Anją Oyen Vister, głosem Flunk.




Polecamy tym, którzy są wrażliwi na piękno smętnych brzmień. Warto wpaść chociaż na (dłuższą) chwilę do Pałacu Kultury.