Wielki świat po raz pierwszy o Kate Brien usłyszał, kiedy użyczyła swojego głosu w dwóch kawałkach, które znalazły się na płycie super-tria Magnetic Man. Wcześniej współpracowała m.in. z duetem Count&Sinden oraz z Zinkiem przy kawałku Good Life. Po tym, przyszedł czas na nagranie swojej debiutanckiej płyty długogrającej.
Od tego czasu kariera młodej Brytyjki nabrała rozpędu godnego największych gwiazd muzyki popularnej. Jej singiel Katy On A Mission, który został wyprodukowany przez samego Bengę uplasował się na piątym miejscu UK Singles Chart. A najfajniejsze w tym całym zamieszaniu jest to, iż Katy B nie jest do końca gwiazdą Pop. Jej muzyka po raczej złagodzona i taka troszkę "dziewczęca" wersja "dnb" i dubstepu z dużą dawką funky i soulu. Taki uderground dla mas. Co ma oczywiście swoje zalety, jak i wady. Jestem pewien, że Katy ma tyle samo przeciwników co oddanych fanów wśród amatorów mocnych "basów". Ja wiem na pewno, że nie zaliczam się do tych drugich i z chęcią zobaczę jej występ na żywo oraz jestem pewien, iż nie będę rozczarowany.
Tutaj możecie przeczytać naszą recenzję debiutanckiego krążka Katy B.
Poniżej, mała próbka wielkich możliwości wokalnych Katy na żywo.
wojtek!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.