wtorek, 29 marca 2016

VIDEO: Heart & Soul - „Lisbon”


Heart & Soul zbliżają się do premiery nowego albumu. Missing Link zapowiadać zaczyna właśnie klip do singla „Lisbon”, w którym gościnnie udziela się Łukasz Lach. Sprawdźcie teledysk i wyczekujcie premiery płyty 15 kwietnia!



Z czym Wam się kojarzy nazwa Heart & Soul? Oczywiście – z polską supergrupą, składającą się ze znanych muzyków młodego i starszego pokolenia, którzy trzy lata temu nagrali płytę, oddającą w porywający sposób hołd twórczości Joy Division. Ci, których zachwyciły klasyki manchesterskiej legendy w wykonaniu Bodka Pezdy i Sławka Leniarta oraz ich gości, żałowali że to jednorazowe przedsięwzięcie. My mamy dla nich dobrą wiadomość: Heart & Soul powraca – i to ze swoim autorskim repertuarem. 

„Missing Link” to płyta będąca sumą indywidualności, które ją stworzyły. O Bodku i Sławku wiemy, że grali niegdyś w Agressivie 69, byli prekursorami industrialnego rocka w Polsce i stosowania samplingu w produkcji muzyki. Ze spuścizny post-punka korzysta także Patti Yang, która wykorzystuje mrok tkwiący w tych brzmieniach do tworzenia autorskiej wersji trip-hopu oraz Bela Komoszyńska, która śpiewając w Sorry Boys jawi się niczym współczesna inkarnacja Siouxsie Sioux. Nutę ciepłej psychodelii wnosi do tego towarzystwa Łukasz Lach – charakterystyczny głos alternatywnego L.Stadt. 

Wcześniejsze doświadczenia muzyków wchodzących w skład Heart & Soul sprawiają, że ich autorskie nagrania brzmią zaskakująco oryginalnie. To piosenki – ale dalekie od popowego banału, niesione nieoczywistymi głosami, zamknięte w intrygujących interpretacjach. Podobnie jest z brzmieniem. Jest w nim rockowy pazur, ale też elektroniczna głębia i soundtrackowa narracyjność. 

„Lisbon” uwodzi tęskną partią gitary i rozmarzonym głosem Łukasza Lacha. W „Clear Your Mind” taneczny rytm electro wnosi pastelową elektronikę – a wokalista L.Stadt zaskakuje eterycznym falsetem. „Paris (Aleksander)” z Belą Komoszyńską przy mikrofonie mógłby z powodzeniem znaleźć się na którejś z płyt Cocteau Twins. Hania Malarowska z grupy Hanimal nadaje „Sun & Gun” zwiewną lekkość, a że potrafi się odnaleźć również wśród chrzęszczących bitów – świadczy zaśpiewany po polsku „Świst”. Justyna Kabała ozdabia swym głosem mrocznej divy w stylu Marleny Dietrich rozmyty „Ravioli A La Russe”. „Porcelaine” zaskakuje z kolei połamanym rytmem i przestrzenną gitarą, między którymi idealnie odnajduje swoje miejsce łagodny wokal Beli Komoszyńskiej. Na koniec „Wounded Healer” – i aż ciarki chodzą po plecach, kiedy z gęstego mroku wyłania się hipnotyczny śpiew Pati Yang. 

„Missing Link” to piosenki dalekie od polskiej siermięgi. Ich wyrafinowanie świadczy o erudycji twórców tego zestawu. Potrafią oni, dbając o piękno melodii i wyrazistość nastroju, nie zaniechać wycyzelowanej produkcji i osadzenia swych utworów w szerokim kontekście popkultury. Dlatego post-punkowy niepokój miesza się tu z trip-hopowym smutkiem, psychodeliczna wizyjność z taneczną rytmiką, a shoegaze’owe wycofanie z tajemniczą zmysłowością. Taki album pewnie mogłaby wydać wytwórnia 4AD w okresie swej największej świetności. Ukazuje się on jednak tu i teraz – dlatego doceńmy to, że jest na wyciagnięcie ręki.


Osobowości: Bodek Pezda (2.47 Records, ex Agressiva 69, Made In Poland), Sławomir Leniart ( Made In Poland, 2Cresky), Bela Komoszyńska (Sorry Boys), Łukasz Lach (L.Stadt), Patti Yang, Hanna Malarowska ( Hanimal), Justyna Kabała, 

Goście: Piotr Pawłowski, Jan Emil Młynarski, Michał Lamża, Tomasz Duda

1. Clear Your Mind feat. Łukasz Lach
2. Paris (Alexander) Feat. Bela Komoszyńska
3. Lisbon Feat. Łukasz Lach
4. Sun & Gun Feat. Hanna Malarowska
5. Raviolis a la Russe Feat. Justyna Kabała
6. Świst Feat. Hanna Malarowska
7. Porcelain Feat. Bela Komoszyńska
8. Wounded Healer feat. Patti Yang

mat. prasowe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw wiadomość.