środa, 23 grudnia 2015

PŁYTOWY GRUDZIEŃ W FYH: Złe Litery


Ostatni dzień Płytowego Grudnia, a w nim ostatnie już wytwórnie. Złe Litery i ich kasety przyjechały do nas aż z Torunia. Dużo dobrego gitarowego grania. Kaset jest sześć. Czyli dwie paczki!



Tylko albo a z sześć wydawnictw. Tak wygląda katalog Złych Liter. Tylko sześć, bo sześć w skali wytwórni to mała. Aż sześć, bo Złe Litery powstały w kwietniu bieżącego roku. To chyba jednak dużo, prawda? A dodamy do tego fakt, że toruński label wypuszcza albumy na kasetach, więc roboty sporo, niemal co nie miara. 

A te nazwy wydane przez Złe Litery to niezłe nazwy. Rara, Jesień, Święto Zmarłych, Wyrąb Lasu i Siksa, a także Diuna. Kto nie zna, ten powinien poznać, bo wytwórnia szykuje nowe albumy na 2016 rok. Wśród nich Melisa, Hubert Wińczyk jako DJ Nasłuchujący moHikanin oraz Makemake. Ponoć Święto Zmarłych szykuje drugą kasetę, więc dużo będzie radości ze słuchania. U nas wkrótce recenzje tych albumów, więc póki co sprawdzajcie bandcamp i grajcie w ciemno. A słowo wam dajemy, jest o co grać. Nawet i dla tej wartości kolekcjonerskiej, bo te kasety są po prostu ślicznie wydane!


Święto Zmarłych - Pośpiewaj ze mną
Nazwa dla umarlaka, muzyka też. Tytuł przewrotny i ironiczny, bo gdzie tu co pośpiewać, raczej pomruczeć, ponucić. Ale toruński zespół naprawdę stworzył album ciekawy i wciągający. Melodie niby się dłużą, niby grane na jedno kopyto, ale to tylko iluzja, bo gdy się wsłuchać, Pośpiewaj ze mną jawi się jako wydawnictwo transowe i hipnotyzujące.

Rara - Planet Death Architecture
Niby Trójmiasto, a jednak Toruń. Historia Rary co prawda rozpoczęła się w Gdańsku, ale Rafał Konieczny, mieszkając jeszcze w Piernikowie, grał w Hotelu Kosmos. A muzyczna różnica jest ogromna. Rara to minimalizm i elektronika, HK - gitarowe łonie. Wytwórnia też inna, bo z Krajowej przeskoczono na bliższe sercu rejony, toruńskie Złe Litery. Rara szykuje nową płytę, ta była naprawdę ciekawa. Zresztą hajp dało się wyłapać!

Jesień - O
Jesień przypomina trochę Fugazi i Shellac, jeśli chodzi o melodie. Te wpadające w ucho i zadziorne. A z drugiej, jak sugeruje katalog Złych Liter, jest trochę mrocznie i smętnie. Jakby z rezygnacją. To mocny zawodnik w stajni wytwórni, o którym będziemy częściej pisać, jak tylko Bozia da. No i po świętach, a może i w trakcie(?), recenzja. 

Siksa - Berek!
Punkowy duet, który stawia na performance i dobrą zabawę. Na kasecie zatytułowanej Berek! znajdziemy 13 utworów. Każde nagranie ma bardzo ładną nazwę, chociażby „Chude dziewczyny”, „Tabletki po chemii” czy „Siekiera Muminków”. Album to zarejestrowany występ z lipca bieżącego roku w Centrum Sztuki Galeria El w Elblągu, więc jest konferansjerka, jest lajw, jest moc. A sama twórczość? Naszpikowana manifestem społeczno-kulturalno-politycznym. Dla fanów gatunku i ironii.

Diuna - Poniósł Wiatr
Dwa utwory i ponad dwadzieścia sześć minut hardrockowej mocy oraz drone'owych smutków, choć tej psychodelicznych, niemal paranoicznych melodii jest na Poniósł Wiatr więcej. Kolejny toruński reprezentant Złych Liter. 

Wyrąb Lasu - Tylko sierść!
W internecie nie ma jeszcze żadnych nagrań Wyrębu Lasu, a nie będziemy rozpieczętowywać tego pięknego i dużego pudełka, w którym poza kasetą znajdziecie naklejki, plakaty-książeczkę i.... nazwa zobowiązuje. Sami piszą o sobie, że grają forest-punk, a materiał na Tylko sierść! zarejestrowano w klubie Fado w Aleksandrowie Kujawskim. Jak ładnie wszyscy poprosimy właścicieli Złych Liter, może wstawią materiał na bandcamp. A jak nie, to - no cóż - trzeba kupić kasetę! Chociażby dla samego wydania. 

***

Wszystko, co musicie zrobić, to wysłać nam maila na nasz specjalny adres: plytowygrudzien@fyh.com.pl. W tytule musicie napisać „Konkurs świąteczny: nazwa wytwórni, której płyty rozdajemy” (w tym wypadku „Konkurs świąteczny: Złe Litery”). A w treści maila musicie odpowiedzieć na proste pytanie: „Jaki jest Twój album roku?”

W każdej serii będziemy przedstawiać inne wytwórnie i inne albumy. Odpowiedzi możecie do nas przysyłać od dzisiaj do 24 grudnia, do godziny 15.00. Taki mały bonus, bo opis wszedł bardzo późno na stronę. W Wigilię wielkie rozwiązanie całości. Podawane przez Was albumy nie muszą być związane z daną wytwórnią. Chodzi o wszystkie wydawnictwa, które ukazały się w 2015 roku.

***

Ho, ho, ho!

Piotr Strzemieczny, Kacper Puchalski

POLECAMY LEKTURĘ:
PŁYTOWY GRUDZIEŃ W FYH: wszystkie paczki 
BOŻONARODZENIOWY KIERMASZ PŁYTOWY: Złe Litery

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw wiadomość.