PŁYTOWY GRUDZIEŃ W FYH: PIAS

Trwa Płytowy Grudzień. Do Bożego Narodzenia pozostało już naprawdę niewiele czasu. A dziś PIAS i dwie paczuszki z dwiema ładnymi płytami!

Jak duży PIAS jest, każdy widzi. Muzyczny gigant z tradycjami od lat osiemdziesiątych. Play It Again Sam, gdy zechce się rozwinąć skrót. Dystrybutor ogromnej ilości płyt, oddziały na całym świecie, katalogi większe niż zbiór wszystkich książek o tematyce 50 twarzy Greya (w Matrasie objętościowo zajmowały duuużo miejsca). A przede wszystkim kontrakty z wielkimi artystami, chociażby, co zobaczycie na zdjęciu poniżej, New Order. A poza nimi? Poza nimi plejada wykonawców znanych i lubianych: Fugazi się znajdzie, Editors, 2 Many Dj's, Sigur Rós, Bohren and der Club of Gore czy Muse lub CocoRosie lub Dinosaur Jr. Albumy tych wszystkich artystów ukazywały się dzięki PIAS-owi lub dzięki połączeniom dystrybucyjnym muzycznego hegemona, bo tak można postrzegać PIAS. 

Czy to źle? Nie, w żadnym razie. To świadczy tylko o sile kilku osób, które ciężką pracą doprowadziły do takiego stanu rzeczy.

Róisín Murphy – Hairless Toys

Muzyczny powrót, na który czekało wielu. A płyta o tyle istotna, że po jej wydaniu Róisín musiała do Polski przyjechać dwukrotnie - raz na Audioriver, raz na występy klubowe. Zresztą... czy Murphy potrzebuje jakiejkolwiek rekomendacji? Legenda sama w sobie, lata w Moloko, lata solowo. W końcu płyta wypuszczona po ośmiu latach to wielka frajda. Bez spojlowania, bo na to zapraszamy do naszej recenzji - Róisín Murphy, irlandzka perła w świecie tandetnej irlandzkiej muzyki, to postać, którą trzeba na półce po prostu mieć. My wam dajemy szansę, nie zmarnujcie jej. 

New Order - Music Complete

New Order dobili dziesiątki. Długo im zajęło dojście do takiej liczby studyjniaków, ale jeśli jest się T A K I M zespołem, można wybaczyć. Można wybaczyć też Lost Sirens, które za dobre nie było. A można wybaczyć, gdy Anglicy wydają Music Complete. Ta płyta to bardzo ładne podkreślenie wieloletniej tradycji i historii. A najnowsze dziecko New Order to po prostu zbiór klawych, bardzo mocnych piosenek, które chciałoby mieć na swoich tracklistach większość tegorocznych zespołów!

***

Wszystko, co musicie zrobić, to wysłać nam maila na nasz specjalny adres: plytowygrudzien@fyh.com.pl. W tytule musicie napisać „Konkurs świąteczny: nazwa wytwórni, której płyty rozdajemy” (w tym wypadku „Konkurs świąteczny: PIAS”). A w treści maila musicie odpowiedzieć na proste pytanie: „Jaki jest Twój album roku?”

W każdej serii będziemy przedstawiać inne wytwórnie i inne albumy. Odpowiedzi możecie do nas przysyłać od dzisiaj do 23 grudnia. W Wigilię wielkie rozwiązanie całości. Podawane przez Was albumy nie muszą być związane z daną wytwórnią. Chodzi o wszystkie wydawnictwa, które ukazały się w 2015 roku.

***

Ho, ho, ho!

Piotr Strzemieczny

POLECAMY LEKTURĘ:
PŁYTOWY GRUDZIEŃ W FYH: wszystkie paczki
RECENZJA: Róisín Murphy – Hairless Toys
RECENZJA: New Order - Lost Sirens