WYTWÓRNIA: Telephone Records
WYDANE: 10 lutego 2014
Uznajcie Martina Creeda za artystę
otwartego, poszukującego, eksperymentującego i przede wszystkim oryginalnego.
Pomyślcie o tym, że poprzez swoją muzykę wyraża najróżniejsze emocje, myśli,
pomysły. Płytę Mind Trap uznajcie
natomiast za zbiór utworów, tak po prostu. Ten album to bowiem przedziwna
mieszanka i żeby brać go na poważnie, trzeba podejść do niego w pełni
indywidualnie - pamiętajcie o tym.
Tworzące Mind Trap utwory to w większości rockowe kawałki, których teksty
ograniczają się do powtarzanych przez kilka minut pojedynczych słów czy zdań,
jak np. „If You're Lonely” czy „You Return”. Są jednak na płycie także pozycje,
których melodie momentami przywodzić mogą na myśl nieco kościelne nastroje, np.
„I Want You”, a już na pewno „The New
Shutters”. Co jednak najbardziej zaskakujące na tym krążku, to trzy orkiestrowe
kompozycje ulokowane w końcówce tracklisty. „Work No. 955” , „Work No. 994” oraz „Work No. 1375” kompletnie pozbawiają Mind Trap jakiejkolwiek spójności,
potęgując przedziwny charakter tego materiału.
To nie wszystko, co wprowadza w zadumę.
Na opisywanej płycie znajdzie się jeszcze kilka nietypowych elementów. Żeby
zwiększyć sobie wrażenia związane z obcowaniem z Mind Trap, można np. porozmyślać o tym, co artysta chciał osiągnąć
czy może przekazać, wykorzystując w tekstach takie czy inne słowa lub
zestawiając ze sobą te lub inne dźwięki. Można też po pierwszym odsłuchu po
prostu włączyć coś innego. Nie zamierzam przy tym napisać, że ten krążek jest
asłuchalny, bo to nieprawda. Jest po prostu... nietuzinkowy. No, ale kto
artyście zabroni, prawda?
5
Katarzyna Janik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.