WYTWÓRNIA: Warp
WYDANE: 27 stycznia 2014
KUP: sklep TSCHAK.PL
Muzyka wyzwala emocje, przywołuje
wspomnienia i pobudza wyobraźnię. Za jej pomocą słuchacze niejednokrotnie
tworzą w świadomości obrazy, dla których słyszane dźwięki stanowią idealne tło.
Mogą to być wydarzenia, które rzeczywiście miały miejsce lub też wymyślone
historie, które powstają pod wpływem nastroju i melodii. Tak rodzą się pomysły
na ścieżki dźwiękowe.
Najnowsza epka brytyjskiego
producenta znanego pod pseudonimem Bibio zdecydowanie należy do tej kategorii. The Green rewelacyjnie wpasowałby się
bowiem w ideę tła muzycznego dla leniwego, słonecznego lata. Kompozycje, oparte
głównie na brzmieniu gitary, przeplecione łagodną elektroniką przywodzą na myśl
długie wylegiwanie się, chwile bez pośpiechu, w których można po prostu nie
robić nic.
Trzon minialbumu stanowi „Dye the Water Green”, utwór wycięty z ostatniej płyty Bibio, zatytułowanej Silver Wilkinson. Ta kompozycja determinuje niejako klimat całej epki,
wprowadzając słuchacza w pewnego rodzaju trans, w którym łatwo o zatarcie
wrażenia upływającego czasu. W sześciu utworach znalazło się miejsce dla
akustycznej gitary, a także łagodnego brzmienia ksylofonu, którego to
zdecydowanie najwięcej słychać w pierwszej połowie. Nie brakuje też sampli i
syntezatorów, na których z kolei opiera się druga. Całości dopełnia spokojny,
ale przyciągający uwagę wokal idealnie wpisujący się w tworzony przez melodie,
sielski i beztroski nastrój.
Chilloutowa epka pt. The Green jest uniwersalną pozycją dla każdego słuchacza. Jej klimat trudno zamknąć w
ramy konkretnej stylistyki, dzięki czemu sprawdzi się jak tło dla wielu różnych
sytuacji.
7.5
Magdalena Rogóż
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.