Please The Trees wracają do Polski i ponownie zagrają w Kosmos Kosmos. Przed nimi zaprezentuje się Peter J. Birch.
Please The Trees i Peter J. Birch
- po występach na Openerze i trasach po całej Europie i USA wracają do Warszawy!
21.11 - Warszawa - Kosmos Kosmos (ul. Koszykowa 55) - godz. 21 + Peter J. Birch
PLEASE THE TREES
Przedstawiciele czeskiej alternatywy ponownie przybywają do Polski! Zespół gościł już w naszym kraju na pięciu trasach koncertowych. W lipcu grali na Opener Festivalu, na AlterKlub Stage (World Stage) oraz drugi, sekretny nocny koncert przy polu namiotowym. Grupa promuje obecnie trzeci w dyskografii album „A Forest Affair”. Płyta została nagrana w USA, a dziennikarze na całym świecie (także w Polsce) już piszą, że to najlepsza rzecz, jaką dotychczas Please The Trees stworzyli. Dowodem może być fakt, że niedawno kapela otrzymała Ceny Anděl (czeski odpowiednik polskiego Fryderyka) w kategorii Alternatywna Płyta Roku – właśnie za album „A Forest Affair”. Zespół słynie też z niezapomnianych koncertów!
Polska prasa o nowym albumie Please The Trees „A Forest Affair”:
Na swojej trzeciej płycie Please The Trees są tam, gdzie chciałby być niejeden polski zespół grający gitarową muzykę alternatywną. Mają charakterystyczne gitarowe brzmienie nawiązujące do klasycznych przedstawicieli gatunku, świetny wokal i bardzo udane kompozycje. Nie rozumiem, jak to się stało, że Czesi nie grali jeszcze na katowickim OFF Festivalu. Z taką płytą zaproszenie na przyszłoroczną edycję to wręcz obowiązek dyrektora artystycznego tej imprezy, Artura Rojka. – portal „Students”
„A Forest Affair” to album niepolukrowany. Pozbawiony cukierkowatej sztuczności. Okładka zapowiada to, co czeka na słuchacza w środku. Dawkę surowej otwartości z szczyptą lirycznych rozważań, które mogą zaognić ranę, ale od tego w końcu mamy w muzyce alternatywę. – portal kulturalny „Wywrota”
Gdzie tkwi klucz do sukcesu grupy? Po pierwsze w wokalu Vasha Havelki – zmysłowym, spokojnym, czasami sprawiającym wrażenie, jakby artysta miał ochotę nas uśpić, by chwilę później rozedrgać swoją partię w wyższych rejestrach. Mnie osobiście przypomina nieco Matta Berningera z The National – nie tylko barwą, sposobem interpretacji, ale także stylem pisania tekstów. Druga sprawa to różnorodność tego, co proponują nam Czesi – niby cały czas obracamy się w rejonach alternatywnego rocka, ale ten czerpie z wielu rejonów muzycznego królestwa. Dorzućmy do tego trzeci składnik – świetną produkcję samego Jonathana Burnside'a, a otrzymamy danie gotowe do podboju Zachodu. Patrzcie i uczcie się, drodzy rodacy! – portal T-Mobile Music
Ta płyta jest jednym, wielkim smakiem. Każde uderzenie w struny, klawisz czy membranę ma sens i czuję w nim niemal filozoficzną zadumę. – „Violence Magazine”
Nagrali kolejną, naprawdę dobrą płytę. Macie ochotę zamknąć się w pokoju z słuchawkami na uszach i odpłynąć? „A Forest Affair” do tego zostało stworzone. – „Magnetoffon”
Tak, Nick Cave & The Bad Seeds maczali w tym palce (nie dosłownie, ale zapośredniczeni w inspiracji), choć tempem i wyważeniem bliżej czeskiemu zespołowi do innych wielkich z tego rejonu muzyki, czyli Tindersticks. – portal „Screenagers”
Kto wie, być może wkrótce staną się gwiazdami światowego formatu? – portal „Artysta”
Słuchając mam ochotę zanurzyć się cała w tej muzyce i nie wynurzać się dopóki nie wybrzmi ostatnia nuta. – portal „Fuck You Hipsters”
„Czeskie” jest zabawne, groteskowe, albo zabawne i groteskowe jednocześnie. Zdecydowanie nie ponure i z pewnością nie depresyjne. Tak mi mówili. „A Forest Affair” to album na zawsze niszczący dotychczasową wizję wesołej nacji z południa oraz dowód na to, jak przez te wszystkie lata ktoś bardzo mnie okłamywał. Zderzenie z Please The Trees w efektowny sposób sprowadza na ziemię, a później jest już tylko lepiej. – portal „Brand New Anthem”
Czas najwyższy zacząć traktować ich nie jako czeską ciekawostkę, ale nasz wspólny, środkowoeuropejski towar eksportowy, z którego wszyscy powinniśmy być dumni – DNA Muzyki
Trasa wspierana jest przez Czeskie Centrum: www.czechcentres.cz/warsaw
PETER J. BIRCH
Polska, Czechy, Słowacja, Holandia, Wielka Brytania, Litwa, Łotwa, Włochy i Niemcy – w tych krajach koncertował. Ostatnio wystąpił na kilku dużych europejskich festiwalach (m. in. Openerze, OFF-ie w Polsce, Poke na Słowacji czy Melodica w Hamburgu) – zarówno solo, jak i ze swoim zespołem The River Boat Band. Łącznie zagrał już ponad 200 koncertów, a ma raptem 22 lata! Pochodzący z Wołowa (Dolny Śląsk) Peter J. Birch jest bez wątpienia jednym z najaktywniejszych polskich muzyków. Aktualnie promuje swój debiutancki, wydany w tym roku album „When The Sun’s Risin’ Over The Town”.
Strony internetowe Petera J. Bircha:
www.facebook.com/peterjbirch oraz www.peterjohnbirch.com
Kontakt z Please The Trees w Polsce: www.borowkamusic.pl, borowka.music@gazeta.pl
- po występach na Openerze i trasach po całej Europie i USA wracają do Warszawy!
21.11 - Warszawa - Kosmos Kosmos (ul. Koszykowa 55) - godz. 21 + Peter J. Birch
PLEASE THE TREES
Przedstawiciele czeskiej alternatywy ponownie przybywają do Polski! Zespół gościł już w naszym kraju na pięciu trasach koncertowych. W lipcu grali na Opener Festivalu, na AlterKlub Stage (World Stage) oraz drugi, sekretny nocny koncert przy polu namiotowym. Grupa promuje obecnie trzeci w dyskografii album „A Forest Affair”. Płyta została nagrana w USA, a dziennikarze na całym świecie (także w Polsce) już piszą, że to najlepsza rzecz, jaką dotychczas Please The Trees stworzyli. Dowodem może być fakt, że niedawno kapela otrzymała Ceny Anděl (czeski odpowiednik polskiego Fryderyka) w kategorii Alternatywna Płyta Roku – właśnie za album „A Forest Affair”. Zespół słynie też z niezapomnianych koncertów!
Polska prasa o nowym albumie Please The Trees „A Forest Affair”:
Na swojej trzeciej płycie Please The Trees są tam, gdzie chciałby być niejeden polski zespół grający gitarową muzykę alternatywną. Mają charakterystyczne gitarowe brzmienie nawiązujące do klasycznych przedstawicieli gatunku, świetny wokal i bardzo udane kompozycje. Nie rozumiem, jak to się stało, że Czesi nie grali jeszcze na katowickim OFF Festivalu. Z taką płytą zaproszenie na przyszłoroczną edycję to wręcz obowiązek dyrektora artystycznego tej imprezy, Artura Rojka. – portal „Students”
„A Forest Affair” to album niepolukrowany. Pozbawiony cukierkowatej sztuczności. Okładka zapowiada to, co czeka na słuchacza w środku. Dawkę surowej otwartości z szczyptą lirycznych rozważań, które mogą zaognić ranę, ale od tego w końcu mamy w muzyce alternatywę. – portal kulturalny „Wywrota”
Gdzie tkwi klucz do sukcesu grupy? Po pierwsze w wokalu Vasha Havelki – zmysłowym, spokojnym, czasami sprawiającym wrażenie, jakby artysta miał ochotę nas uśpić, by chwilę później rozedrgać swoją partię w wyższych rejestrach. Mnie osobiście przypomina nieco Matta Berningera z The National – nie tylko barwą, sposobem interpretacji, ale także stylem pisania tekstów. Druga sprawa to różnorodność tego, co proponują nam Czesi – niby cały czas obracamy się w rejonach alternatywnego rocka, ale ten czerpie z wielu rejonów muzycznego królestwa. Dorzućmy do tego trzeci składnik – świetną produkcję samego Jonathana Burnside'a, a otrzymamy danie gotowe do podboju Zachodu. Patrzcie i uczcie się, drodzy rodacy! – portal T-Mobile Music
Ta płyta jest jednym, wielkim smakiem. Każde uderzenie w struny, klawisz czy membranę ma sens i czuję w nim niemal filozoficzną zadumę. – „Violence Magazine”
Nagrali kolejną, naprawdę dobrą płytę. Macie ochotę zamknąć się w pokoju z słuchawkami na uszach i odpłynąć? „A Forest Affair” do tego zostało stworzone. – „Magnetoffon”
Tak, Nick Cave & The Bad Seeds maczali w tym palce (nie dosłownie, ale zapośredniczeni w inspiracji), choć tempem i wyważeniem bliżej czeskiemu zespołowi do innych wielkich z tego rejonu muzyki, czyli Tindersticks. – portal „Screenagers”
Kto wie, być może wkrótce staną się gwiazdami światowego formatu? – portal „Artysta”
Słuchając mam ochotę zanurzyć się cała w tej muzyce i nie wynurzać się dopóki nie wybrzmi ostatnia nuta. – portal „Fuck You Hipsters”
„Czeskie” jest zabawne, groteskowe, albo zabawne i groteskowe jednocześnie. Zdecydowanie nie ponure i z pewnością nie depresyjne. Tak mi mówili. „A Forest Affair” to album na zawsze niszczący dotychczasową wizję wesołej nacji z południa oraz dowód na to, jak przez te wszystkie lata ktoś bardzo mnie okłamywał. Zderzenie z Please The Trees w efektowny sposób sprowadza na ziemię, a później jest już tylko lepiej. – portal „Brand New Anthem”
Czas najwyższy zacząć traktować ich nie jako czeską ciekawostkę, ale nasz wspólny, środkowoeuropejski towar eksportowy, z którego wszyscy powinniśmy być dumni – DNA Muzyki
Trasa wspierana jest przez Czeskie Centrum: www.czechcentres.cz/warsaw
PETER J. BIRCH
Polska, Czechy, Słowacja, Holandia, Wielka Brytania, Litwa, Łotwa, Włochy i Niemcy – w tych krajach koncertował. Ostatnio wystąpił na kilku dużych europejskich festiwalach (m. in. Openerze, OFF-ie w Polsce, Poke na Słowacji czy Melodica w Hamburgu) – zarówno solo, jak i ze swoim zespołem The River Boat Band. Łącznie zagrał już ponad 200 koncertów, a ma raptem 22 lata! Pochodzący z Wołowa (Dolny Śląsk) Peter J. Birch jest bez wątpienia jednym z najaktywniejszych polskich muzyków. Aktualnie promuje swój debiutancki, wydany w tym roku album „When The Sun’s Risin’ Over The Town”.
Strony internetowe Petera J. Bircha:
www.facebook.com/peterjbirch oraz www.peterjohnbirch.com
Kontakt z Please The Trees w Polsce: www.borowkamusic.pl, borowka.music@gazeta.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.