czwartek, 12 września 2013

Gigowa polecajka: 65daysofstatic w Basenie i Firleju


65daysofstatic, mimo że pewnie nie załapie się do listy takich tuzów post-rockowego poletka jak Tortoise, GY!BE, Bark Psychosis czy Slint, trudno nie docenić ich wizji tej muzyki.


Ten powstały w Sheffield skład od początku łączył charakterystyczne dla post-rocka przestrzenne gitary z rytmiczną kombinatoryką i nerwową elektroniką rodem w duchu Aphex Twin. Zespół wydał do tej pory cztery albumy, jeden soundtrack i jedną koncertówkę. Pod koniec bieżącego miesiąca ukaże się ich nowa płyta Wild Light. Poprzednim razem byli w Polsce przy okazji supportowania The Cure w 2008 i rok później, przy okazji festiwalu Assymetry. W 2010 roku Brytyjczycy odwiedzili też Poznań. Ten towarzyski rozstrzał dobrze oddaje szerokie horyzonty muzyków, którzy mają na swoim koncie nagrania zarówno z Robertem Smithem (którego nie trzeba przedstawiać) i typami z DIY screamo składu Circles Takes the Square, jak i remixy. Na ich koncertach można dostać oczopląsu.



Jako support wystąpi znany z wgniatających w ziemię gigów Sleepmakeswaves, o czym mogliśmy ‎przekonać się w zeszłym roku na dwóch polskich koncertach. Jeśli dalej trzymają tak wysoki ‎poziom, może to oznaczać, że dalej to, co robią na scenie, można streścić tytułem ich albumu ... and ‎so we destroyed everything. 


65daysofstatic wystąpią w warszawskim klubie Basen już 6 października. Bilety w cenie 60 złotych można kupować na stronach ticketpro.pl, ebilet.pl, eventim.pl oraz muno.pl. W dniu koncertu wejściówki będą kosztować 70 zł.


Dzień wcześniej Brytyjczycy wystąpią we Wrocławiu, w klubie Firlej. 

Mateusz Romanoski

1 komentarz:

  1. kategoria Pierdoła: 65dos grali jeszcze w Poznaniu i to był ich ostatni koncert w Polsce.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw wiadomość.