czwartek, 24 maja 2012

Jedziemy na festiwal: Enter Shikari (Audioriver)

Koncert w ramach Audioriver będzie zaledwie drugim występem Enter Shikari w Polsce!







Może i teraz Enter Shikari są „passe”, ale koncertowo dają radę. Może i najnowsza płyta nie jest najlepsza (ok., jest – pomijając „kilka perełek" – kiepska), ale nie tylko A Flash Flood of Colour Anglicy grają. Występ na Audioriver na pewno będzie ciekawy.




Zwłaszcza jeśli przypomni się stare nagrania Enter Shikari. Dobra, kipiąca od potencjału debiutancka EP-ka Nodding Acquaintance była w 2003 roku ciekawą pozycją. Pełnowymiarowy album, Take to the Skies opisywałem w „jesteśmy sentymentalni” i, poza lekko żałosnym „Adieu”, prezentował naprawdę wysoki poziom. Takie hity jak „Sorry, You’re Not a Winner”, „Labyrinth”, „Anything Can Happen in the Next Half Hour” czy “OK Time for Plan B” zbudowały może nie mocną pozycję Enter Shikari na świecie (bo w Polsce nie byli wówczas popularni), ale nieźle wypromowały zespół.




Popularność czy raczej rozgłos przyniósł przede wszystkim teledysk do „Sorry You’re Not a Winner”, który hulał na YouTube, a potem na MTV Rocks. Na tym „niezależnym” odłamie Muzycznej Telewizji leciały za to klipy do utworów pochodzących z drugiej płyty. Albumu gorszego i z widocznymi elektronicznymi odchyłami. Co oczywiście nie oznacza, że na Common Dreads nie znalazły się perełki. Za takie można „Solidarity”, „Juggernauts” czy „Antwerpen”.





Najnowsze, wydane w tym roku A Flash Flood of Colour odchodzi poziomem od wcześniejszych albumów i pokazuje, że Enter Shikari poszli w modne ostatnio dubstepy. Oczywiście są odwołania do wczesnej twórczości formacji ze St. Albans, jak chociażby „Warm Smiles Do Not Make You Welcome Here” czy „Destabilise”.


Jedno jest pewne. Najnowsza odsłona Enter Shikari wpasowuje się idealnie w ramy Audioriver. Będzie elektronicznie i energicznie.

Piotr Strzemieczny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw wiadomość.