Polecamy koncerty If These Trees Could Talk w Warszawie i Poznaniu.
Gdyby drzewa mogły mówić, wzięłyby gitary i cięły post-rocka. W post-rocku, w większości, się nie mówi, więc nie miałyby za dużo do gadania, ale ładnie nosiłyby nas na gałązkach.
Gdyby drzewa mogły mówić, wydałyby dwie udane
płyty i jedną epkę. Trudno je uznać za rewolucyjne, ale z post-rockiem jest
trochę tak, jak z drzewami. Cytując debiutującego klasyka (czy raczej
debiutującą klasyczkę) polskiej kinematografii - cośtam cośtam post-modernizm i
ja to reprezentuję, bo teraz inaczej się nie da -. Jeśli inaczej się nie da, od
powstania świata wszystko jest post-czymś. Można z tego wyciągnąć taki wniosek,
że drzewa i post-rock był i będzie zawsze. I nawet jeśli post-rock nie wywróci
już świata do góry nogami, to tylko dlatego, że podobnie jak drzewka stał się
częścią jego porządku. Co nie zmienia faktu, że nawet z moją sympatią do
pewnych odłamów myśli anarchistycznej, jeśli pewien porządek jest dobry, to
warto się czasem do niego poprzytulać. I post-rock jest takim naturalnym
porządkiem. Dobrze zagrany porządek jest spoko. If These Trees Could Talk grają
taki porządek.
Jako support wystąpi obiecujący, rodzimy skład Servants Of Silence, którego zawzięcie bronił w pewnym konkursie redaktor Strzemieczny. Warto na nich rzucić uszkiem.
Jako support wystąpi obiecujący, rodzimy skład Servants Of Silence, którego zawzięcie bronił w pewnym konkursie redaktor Strzemieczny. Warto na nich rzucić uszkiem.
Mateusz Romanoski
If These Trees Could Talk wystąpią w warszawskiej Hydrozagadce już 11 kwietnia. Support zapewnia Servants of Silence. Dzień później zespół zagra w Fabrice. Polecamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.