sobota, 14 kwietnia 2012

Gigowa polecajka: The Blue Angel Lounge i The Phantoms w Kosmos Kosmos

Polecamy koncerty The Blue Angel Lounge w Polsce.










Nigdy nie byłem w Berlinie. Szkoda. Odkąd usłyszałem „Berlin” autorstwa Black Rebel Motorcycle Club pomyślałem sobie, że to musi być bardzo rock'n'rollowe miasto. Moje myśli potwierdzały relacje moich znajomych, którzy byli w Berlinie. Dalej nie zanosi się, żebym w najbliższym czasie zobaczył to miasto, dlatego fajnie, że na chwilę Berlin pod postacią The Blue Angel Lounge przyjechał do mnie.

Wydali dwa ładne albumy i jedną ładną epkę. Legenda mówi, że spropsował ich pan ze Spacemana Trzeciego. Grali z takimi cymesami jak Interpol i A Place To Bury Strangers. I sądząc po ostatnich wydawnictwach tych cymesów, nie zdziwiłbym się gdyby niebawem wieści głosiły, że to właśnie one grały z The Blue Angel Lounge (a nie na odwrót). Polskie koncerty będą rozgrzewką przed wspólną trasą z legendarnym Brian Jonestown Massacre. Kosmos Kosmos, powinno być kosmicznie.
 
Publikę rozgrzeją The Phantoms. Oni w przeciwieństwie do mnie widzieli Berlin. I w przeciwieństwie do mnie są na tyle wszechstronni, że obstawiają też DJ sety po swoich gigach. Szykuje się dobry oldschool. Jeśli twoja młodość przypadała na czas czegoś, co ludzie zwykli nazywać „indie 2.0” i akurat masz 25 złotych w kieszeni, to powinieneś/powinnaś tam być!

Mateusz Romanoski
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw wiadomość.