środa, 7 marca 2012

Gigowa polecajka: Turbowolf w Hydrozagadce

Turbowolf, swoim psychodelicznym rock and rollem zmieszanym z subtelnymi elektronicznymi wstawkami, już jutro zawładną Hydrozagadką. Szlak przetrą Elvis Deluxe.










Na ten koncert czekali wszyscy fani:

a)  wąsów
b)  dobrej muzyki
c) ostrych i zaczepnych riffów, chaotycznej perkusji i przede wszystkim melodii wpadającej łatwo w ucho.
d)  Wspominałem o wąsach?

Debiutancki album Brytyjczycy wydali dopiero w ubiegłym roku, chociaż przed Turbowolf pochodzący z Bristolu muzycy wypuścili własnym sumptem cztery single i zwiedzili najlepsze festiwale (z SXSW i Great Escape na czele). Singlowy „Let’s Die” rozbuja największego smutasa, a „A Rose For the Crows” prezentuje niesamowitą moc. Na koncercie musi być jeszcze lepiej. I te wąsy. Wspominałem o wąsach?





Przed gwiazdą wieczoru wystąpią Elvis Deluxe, autorzy jednej z lepszych polskich stoner-płyt, Favourite State of Mind. I nawet jeśli płyta miała jakieś swoje braki, na scenie zespół prezentuje się korzystniej. Kto nie widział ich wcześniej, będzie miał tę szansę w Hydrozagadce.
  

Otwarcie drzwi: 19:00
Elvis Deluxe: 20:00

Turbowolf: 21:00

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw wiadomość.