wtorek, 5 kwietnia 2011

Alex Turner - "Submarine EP" (Soundtrack do filmu o tym samym tytule)

Słuchając wszystkich albumów Arctic Monkeys nagranych po moim ukochanym (pewnie nie tylko ja tak myślę) Whatever People Say I Am, That's What I'm Not, zawsze szukałem w nich tego co znalazłem na tym pierwszym… lekkości, świeżości i nieokiełznania. Niestety, nie zbyt często mi się to udawało. Mam tu oczywiście na myśli druga i trzecią płytę autorstwa AM . Co do czwartej… to przekonamy się o tym w czerwcu tego roku. 
W tym miejscu możecie się zapytać: "Co ja robię? Przecież mam pisać o albumie Alexa!"

Otóż, zacząłem od małpek ponieważ, po pierwsze: trudno jest pisać o Alexie Turnerze i nie wspomnieć o jego najważniejszym zespole, po drugie cała Epka pt. Submarine, którą niedawno Alex wydał, bardzo przypomina te spokojniejsze utwory z trzeciego albumu AM – pt. Humbug. W szczególności podobna jest do znienawidzonego przeze mnie utworu Cornerstone. Jeśli chodzi o Submarine EP, to daleki jestem od takiego stwierdzenia, ponieważ trzeba do niego podejść inaczej niż do albumów AM. Oczywiście jest to solowy projekt Alexa ,ale najważniejszym jest to iż, stanowi on soundtrack do filmu o takim samym tytule. Co nie pozwala mi opisywać tej Epki jako samodzielnego przedsięwzięcia. Ogólnie mówiąc, zawiera ona zbiór bardzo spokojnych i melancholijnych piosenek, miejscami trochę za bardzo jednorodnych. Jeśli materiał ten nagraliby Arctic Monkeys albo jeśli byłby on niezależną produkcją Alexa to pewnie nie za często bym do niego wracał. Ale skoro jest to soundtrack, to spoglądam na niego troszkę z innej łagodniejszej strony. Niestety nie oglądałem jeszcze filmu Submarine, ale jestem pewien że, muzyka Alexa Turnera doskonale komponuje się z akcją obrazu, bo pomimo tego, iż możemy mu wiele zarzucić (Humbug!!) to na pewno nie to, że jest złym muzykiem. Wiele mu zawdzięczmy. 
(6/10)
Jeden z utworów:


A tu, trailer do filmu:
wojtek!

2 komentarze:

  1. też ubolewam nad tym, że nie przebili nigdy swojej pierwszej płyty ale moim zdaniem Humbug i tak ma ten klimat..( deszcz, pety, Anglia;p). A na Submarine.. jakbym już to gdzieś słyszał

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda :)
    W muzyce jest najfajniejsze to, że każdy może odnaleźć w niej coś innego :)
    Pozdr. wojtek

    OdpowiedzUsuń

Zostaw wiadomość.