czwartek, 3 marca 2011

Salva - "Complex Housing" (2011, Frite Nite)

Nie od dziś wiadomo, że świat dubstepu, nie zaczyna się i kończy na Anglii. Krajem który ma równie wiele do zaprezentowania są Stany Zjednoczone. Są one miejscem gdzie ten gatunek muzyki spotkał się ze szczególnym uznaniem zarówno słuchaczy jak i djów i producentów. Stamtąd pochodzą jedni z najzdolniejszych i najciekawszych muzyków związanych z dubstepem, którzy wyznaczają dalsze kierunki jego rozwoju. Wszyscy znamy przecież takich artystów jak: Flying Lotus, Nosaj Thing, Gaslamp Killer, Datsik, 12th Planet czy Skrilex.

Ostatnio, do wyżej wymienionych panów, dołączył producent o nazwisku Paul Salva wraz ze swoim debiutanckim albumem Complex Housing. Salva nie jest zupełnym żółtodziobem jeśli chodzi o robienie muzyki, ponieważ jest on szefem, całkiem dobrze radzącej sobie wytwórni z San Francisko – Frite Nite.

Tym co mi się podoba w amerykańskim dubstepie, jest to, że słychać w nim bardzo duże wpływy Hip-Hopu i funku. Dotyczy to również Salvy, który swoje przedziwne zbasowane i połamane produkcje potrafił wzbogacić o płynny i bujający rytm. Główną rolę, obok  basów pełnych "goove'u" pełnią syntezatory, które stanowią podstawę każdego nagrania, one tworzą linię melodyczną i tło. Pomimo tego, że wszystkie utwory zebrane na tym albumie są do siebie dość podobne i zbudowane są na tych samych dźwiękach, nie pozwalają  słuchaczowi się znudzić. Oprócz kawałków wyprodukowanych przez samego Salvę, na płycie znajdziemy również cztery, które zostały zremisowane przez jego ziomków z wytwórni. Dodają one płycie różnorodności... tylko szkoda, że aby uzyskać taki efekt Salva musiał poprosić o "pomoc" swoich kumpli.
Pomimo tego i nie aż tak wielkiej oryginalności (podobieństwo chociażby do takich producentów jak: Gold Panda, Joker, Rustie) album Complex Housing jest solidnym przykładem dobrego eksperymentalnego dubstepu, który nie boi się wpływów innych gatunków muzyki elektronicznej oraz który nie potrzebuje "radiowych" kawałków dla zdobycia popularności czy większej liczby słuchaczy.
(3,75/6) ... 4 o za dużo, a 3,5 za mało ;)

Tracklista:
01. Beached
02. Wake Ups
03. 40 Karats ft. Zackey Force Funk
04. Keys Open Doors
05. Issey Miyake
06. Baroque
07. I'll Be Your Friend
08. Icey
09. Weird Science
10. Blue
11. Wake Ups (B Bravo Remix)
12. Keys Open Doors (MachineDrum Remix)
13. Blue (My Dry Wet Mess Remix)
14. 40 Karats ft. Zackey Force Funk (Lando Kal Remix)



Oto moje dwa ulubione utwory z płyty Compex Housing: 






wojtek!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw wiadomość.