15 grudnia, do Bożego Narodzenia dziewięć dni, do zakończenia Płytowego Grudnia osiem. Dziś Wounded Knife, czyli winyl i dwie kasety. I to jakie! Oj warto wziąć udział w naszym przedświątecznym konkursie. Oj warto.
Z wytwórni, która jeszcze w 2013 roku miała ledwie kilka kaset, Wounded Knife przerodziło się w jednego z ważniejszych kasetowych graczy w naszym niezal-wydawniczym światku. Dwadzieścia osiem albumów dostępnych w katalogu WK o czymś musi świadczyć. Tak samo jak i pula wykonawców, którzy swoje nagrania przygotowali specjalnie dla tej warszawskiej oficyny. Kamil Szuszkiewicz, MAZZMELANCOLIÉ X:NAVI-ET, Baldruin, Stara Rzeka, Fischerle & Micromelancolié, Duy Gebord czy Maciek Sienkiewicz w końcu. Lista jest dłuższa, warto się zapoznać, wchodząc na stronę wytwórni. Polecamy, dużo ciekawych albumów - ładnych kaset, rasowych winyli. Śledzić warto, ba, nawet trzeba, w końcu ceni się robotę takich małych, acz prężnych oficyn wydawniczych. Na nadchodzący rok wytwórnia Jana i Pauliny szykuje przynajmniej dziesięć albumów, które - póki co - są tajemnicą. A co Wounded Knife pozostawiło w mikołajowym worku?
Baldruin - Portal
Z jednej strony spokój, z drugiej atmosfera przyczajonej gdzieś za drzwiami szafy grozy. Niemiecki producent Johannes Schebler przygotował album wciągający, tajemniczy, a przede wszystkim różnorodny i wielowątkowy. Przez wielowątkowy należy rozumieć tę cechę, która sprawia, że każdy kolejny odsłuch dostarcza nam nowych wrażeń i smaczków. Oj nie, nie da się Portalu ocenić i sklasyfikować po jednym czy dwóch razach. Co należy jeszcze podkreślić to fakt, że Baldruin bardzo ładnie inwestuje w hałas, który wcale nie rzuca się tak bardzo w uszy. Czasem eksponuje go bardziej, jednak w większości przypadków wplata poszczególne elementy w swoje kompozycje, przez co jest jeszcze ciekawiej i jeszcze ciekawiej.
Philipp Bückle – Blanket For A Cold Seabed
Ambientowo-noise'owa podróż Philippa Bückle po tejemniczym lodowym lub śnieżnym świecie (okładka). Na Blanket For A Cold Seabed. Na pewno zimnym. Dwa utwory pełne ładnych melodii, cieszy, długich partii wygranych na syntezatorze. Podobno pochodzący z Dortmundu Philipp Bückle jest także filmowcem. Cóż, te nagrania faktycznie tworzą kinowy klimat. Nie masowy, raczej Muranów czy Luna. Senna i transowa atmosfera wciągnie może i nie każdego, ale na pewno sporo osób.
X:NAVI-ET – Vox Paradox
X:NAVI-ET, czyli Rafał Iwański, czyli połowa duetów HATI i Kapital, współczłonek Innercity Ensemble, Alameda 5 i pewnie sporo więcej tego było, ale kto przed świętami by tak głęboko analizował... Rzecz taka, że Vox Paradox to kolejne solowe (prawie, bo są goście) wydawnictwo Iwańskiego, kolejne zresztą ciekawe. Wounded Knife nie bez powodu w prasówce podali „ambient/post-industrial hero”, w tym krótkim i prostym zdaniu zgadza się wszystko.
***
Wszystko, co musicie zrobić, to wysłać nam maila na nasz specjalny adres: plytowygrudzien@fyh.com.pl. W tytule musicie napisać „Konkurs świąteczny: nazwa wytwórni, której płyty rozdajemy” (w tym wypadku „Konkurs świąteczny: Wounded Knife”). A w treści maila musicie odpowiedzieć na proste pytanie: „Jaki jest Twój album roku?”
W każdej serii będziemy przedstawiać inne wytwórnie i inne albumy. Odpowiedzi możecie do nas przysyłać od dzisiaj do 23 grudnia. W Wigilię wielkie rozwiązanie całości. Podawane przez Was albumy nie muszą być związane z daną wytwórnią. Chodzi o wszystkie wydawnictwa, które ukazały się w 2015 roku.
***
Ho, ho, ho!
Kacper Puchalski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.