czwartek, 26 listopada 2015

LAURKA: Emes Milligan

Emes Milligan, fot. mat. prasowe

W kolejnej odsłonie Laurki idziemy w zupełnie inną niż dotychczas stronę. Z okazji nowej płyty pochylamy się nad Emesem Milliganem, autorem albumu Spin-OFF. Jak zwykle w Laurce, kilka słów o artyście, kilka słów z artystą.


Wyczaił go Miuosh, który w ubiegłym roku zdecydował się wydać album duetu Egotrue Definicja Ego. Na solową płytę Emesa Milligana nie trzeba było długo czekać. Rok premierze w Fandango Records Paweł Kudra powiedział Sprawdzam! i postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Dwudziestoczteroletni raper z Tomaszowa Lubelskiego, na co dzień członek duetu Egotrue, w którym odpowiadał za bity i produkcję, postawił na solo. 

I zrobił bardzo dobrze, bo Spin-Off to płyta w niemal każdym stopniu, jeśli nie rewelacyjna, to bardzo dobra. Przy solowym wydawnictwie Emes Milligan okazał się być człowiekiem orkiestrą - sam zajął się produkcją, miksem, masterami, dodatkowo sam też pośpiewał, zarapował i, co już naturalne, napisał wszystkie teksty. Efekt? Kawał dobrego i wyluzowanego hip-hopu z elementami soulu oraz - a jakże! - popu. Paweł Kudra nie boi się śpiewać, czego często obawiają się inni raperzy, a jeśli się nie obawiają, to robią to częstokroć nieudolnie. A na Spin-Off się udało, bo wokal Emesa, w połączeniu z dobrymi i naprawdę zróżnicowanymi podkładami, brzmi po prostu zachęcająco i miło.

To wszystko dlatego, że Milligan posiada to, co w rapie może nie najważniejsze, ale ważne - flow. To wszystko u niego płynie. Bo nawet jeśli momentami jest nużąco, to Paweł Kudra potrafi rozbujać i obudzić z lekkiego letargu. 

Spin-Off to pierwszy studyjny i jednocześnie samodzielny album Emesa Milligan. Producent i raper ma też na koncie dwie płyty i epkę nagraną z Zenem jako Egotrue, w tym ubiegłoroczną Definicję ego, która ukazała się w Fandango Records Miuosha. 

PYTANIE I ODPOWIEDŹ:


Produkcja, mix, master, teksty, rap i śpiew - za wszystkim stoi Emes Milligan. Dużo na siebie wziąłeś!

I dzisiaj czuje dumę z tego powodu. Udało mi się to wszystko zrobić i utrzymać poziom jaki sobie założyłem. Wiele lat szkoliłem się w każdej z tych form pracy  i teraz przyszedł czas, by to wykorzystać.

Debiutowałeś „legalnie” z Egotrue w Fandango Records, w której wydawani są tacy artyści jak Bisz (B.O.K), Mam Na Imię Aleksander czy właściciel labelu Miuosh. Spin-Off jednak ukazuje się Twoim nakładem. Dlaczego nie poważna wytwórnia, tylko self-release?

Nie wybrałem tej drogi, bo lubię katorżniczy tryb pracy. Czułem wewnętrznie, że ten projekt musi być od A do Z mój. Czułem, że mogę i potrafię to zrobić. W życiu stawiam sobie różne wyzwania i to mnie napędza. Wyznaje zasadę, że nie nauczysz się pływać w brodziku. Oczywiście staram się zachowywać przy tym zdrowy rozsądek, bo rzucając się na zbyt odległą i głęboką wodę, można utonąć. Jak jednak wiadomo - kto nie ryzykuje, ten nie ma. 

W pudełku do płyty Spin-Off piszesz: „Nie wiem, ile osób kupi płytę, a ile przyjdzie na koncert (jeśli w ogóle będę je grał). Nie wiem nawet, czy będę mógł dalej tworzyć. Trzeba za coś żyć”. To jak to jest z życia z hip-hopu? Da się? 

Za wcześnie, by oceniać to przez pryzmat tej płyty. Na ten moment, jeśli chodzi o mnie, to nie da się. Mam sporo zobowiązań związanych z wydaniem, a wciąż trwa promocja i trzeba na przykład nakręcić klipy i znaleźć na to pieniądze. Niemniej, mam plan, którego zrealizowanie pozwoli mi żyć z muzyki.

Jaki jest dotychczasowy odbiór i odzew na Twój nowy album?

Odbiór jest taki, jaki sobie założyłem, że ma być. Momentami wręcz zaskakują mnie niektóre sytuacje. Dostałem dużo energii od ludzi i dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierają. 

Gdzie i jak można zakupić Spin-Off?

Płytę można kupić przez moją stronę www.emesmilligan.com oraz sklep Queshop.

I ostatnie pytanie: gdzie będzie można Ciebie zobaczyć na żywo w najbliższym czasie?

Na początku roku zagram koncert premierowy we Wrocławiu. To na pewno będzie wyjątkowe wydarzenie, ale więcej informacji na ten temat zdradzę niebawem. Jeśli chodzi o inne miasta, to trwa ustalanie szczegółów. 

***

Wojciech Rembliński


POSŁUCHAJ ALBUMU SPIN-OFF


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw wiadomość.