środa, 14 sierpnia 2013

Jedziemy na... Soundrive Fest: The Experimental Tropic Blues Band , The Janitors, The Hickey Underworld, The Sweet Release of Death


Opisujemy kolejnych artystów, którzy wystąpią na Soundrive Fest. 

The Experimental Tropic Blues Band 

Ognisty rock'n'roll tego składu kontra cold wave'owa frustra The Soft Moon to mój największy dylemat festiwalu. Chociaż The Experimental Tropic Blues Band koła nie odkrywają, a ich rozwiązania zostały już dawno zaserwowane przez niezliczoną liczbę artystów, to trudno nie dać się złapać na ich energię. Dla fanów muzyki z okolic Joe Spencera (który produkował ich ostatni album) jazda obowiązkowa. Jedna z większych petard współczesnego belgijskiego rocka. Perwersyjne info: na Dour było grane pokazywanie fiutków.



The Janitors 

Występ duetu ze Sztokholmu, który ma na swoim koncie dwie epki i jedno LP może być jednym z najmocniejszych, a na pewno najbardziej sprzęgającym występem tegorocznego Soundrive'a. Skład przykuwa uwagę stopniem zafascynowania sceną psychodeliczną, zarówno tą kwasową, rodem z lat 60' ubiegłego stulecia, jak i tą z pustyni, stonerową. Wszystko doprawione masywnością brzmienia, której mogłaby pozazdrościć niejedna kapela zapatrzona w stronę dźwiękowego monolitu A Place to Bury Strangers. 
The Hickey Underworld
Następni reprezentanci Belgii. Grają muzykę mniej dziwną, niż wskazywałaby na to historie zebrane w ich festiwalowym bio, ale zdecydowanie są warci sprawdzenia. Kto miał zajawkę na „Z piątku na sobotę” i pamięta o istnieniu składu Millionaire, ten będzie się cieszył.
The Sweet Release of Death

Rzadko się zdarza, żeby kapela z jedną demówką i jednym singlem na koncie grała na jakimkolwiek festiwalu (chyba, że w konkursie), jednak skala romantycznej furii zebrana na ichnim bandcampie każe wierzyć, że niezależnie od skromnej listy numerów, gig będzie z wszech miar gruby.

Mateusz Romanoski


1 komentarz:

Zostaw wiadomość.