Dawno, oj dawno nie było koncertu Newest Zealand. Po wydaniu debiutanckiego albumu i rozegraniu kilku gigów o zespole dowodzonym przez Borysa Dejnarowicza zrobiło się cicho. Co prawda w kwietniu ubiegłego roku formacja powróciła z nowym utworem, ale po "Don't Look at Venus" znowu nastąpiła przerwa.
Teraz Newest Zealand powracają i, jak zdradza Borys, można spodziewać się czegoś zupełnie nowego. Zmienił się skład zespołu, zmianie uległa także stylistyka. Czego możemy się spodziewać po grupie? Odpowiedź już 17 kwietnia w klubie Sztuki&sztuczki.
Tego wieczora wystąpią także coraz bardziej rozpoznawalni Crab Invasion, którzy ubiegły rok mogą uznać za chyba najważniejszy w ich działalności. Dlaczego? Ano festy, festy i jeszcze raz koncerty, którymi wybili się poza swoje rodzinne strony.
17 kwietnia, godz. 20
Klub Sztuki&sztuczki,
ul. Szpitalna 8A
wstęp 15 zł
Piotr Strzemieczny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.