poniedziałek, 18 lutego 2013

Gigowa polecajka: Patrick Wolf w Palladium, 02.03.2013


Już 2 marca w warszawskim Palladium wystąpi Patrick Wolf.














Co łączy trzeciego bohatera filmu „Goście goście” (o panach ze średniowiecza przeniesionych do teraźniejszości), którego wycięto w montażu na specjalne życzenie Wojciecha Cejrowskiego, poszarpaną grzywkę na tyczce z reklamy Burberry i chłopca o wyglądzie Draco Malfoya, tkającego na harfie melodie wyrażające więcej niż samo „Merci”? To oczywiście Patrick Wolf.
Patrick to songwriter, który gdy nawiał z domu, zamiast kupić za ostatnie kieszonkowe kilka pint lagerowego Carlinga, sprawił sobie skrzypce; wcześniejsze doświadczenia w kolektywie Minty i pierwsze eksperymenty z elektroniką, w połączeniu z charakterystyczną wrażliwością, szybko uczyniły z niego dojrzałego muzyka o cudownie autystycznej urodzie. Na dotychczasowych czterech albumach dał się poznać jako wszechstronny artysta znajdujący wyraz zarówno w techno-popie, jak i folku, a rok temu światło dzienne ujrzał Sundark and Riverlight – krążek zawierający akustyczne interpretacje utworów z poprzednich wydawnictw, między innymi przebojowego „Together” czy smyczkowo-autotune’owego „Oblivion” – i z w tym właśnie materiałem Wolf pojawi się 2 marca w warszawskim klubie Palladium (polski fanklub Patricka donosi, że miejsca siedzące niemal wyprzedane, a choć mają na stronie więcej tęczowych flag niż Ruch Narodowy-Sekcja LGBT, w tym przypadku mogą wcale nie przesadzać).

Jeśli myśleliście, że tylko Ryan Gossling gra na ukulele – przykro mi, ale czas złamać serce na pół i bardzo możliwe, ze to Patrickowi przypadnie większy kawałek. Dla niego balsamem będzie wypad na gig faceta, który nadmiary ekspresji upuszcza w ekstrawaganckich aranżacjach kostiumowych, być może dzięki czemu jego twórczość nosi czasem znamiona anielskiej czystości. Oczywiście jeśli po prostu szukacie czegoś z kategorii fancy event gdzie moglibyście zabrać chłopaka waszego chłopaka, również trafiliście w dziesiątkę.

Zapraszamy!

Jacek Wiaderny

P.S. Redakcja FYH! obstawia, że Patrick jako miłośnik wypchanych ptaków stawi się na scenie z orłem białym na piersi na ramieniu. Macie inne typy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw wiadomość.