piątek, 16 marca 2012

Jedziemy na festiwal: Death In Vegas (Off Festival)

Jednym z wielu już ogłoszonych zespołów, które zagrają w sierpniu na katowickim Off Festivalu, jest brytyjska formacja Death In Vegas.


Dead Elvis (bo tak pierwotnie nazywał się zespół) mają już na swoim koncie pięć płyt długogrających, z których pierwszą wydali już w 1997 roku. Fundamentem DIV są jego założyciele: Richard Fearless oraz Tim Holmes. Jednak nie występują oni sami, gdyż ich koncerty wymagają troszkę większej liczby zaangażowanych muzyków. W sumie kapela liczy obecnie ośmiu członków. 


Death In Vegas powstali w Anglii w 1994 roku i od tego czasu serwują swoim fanom muzykę będącą niesamowitą mieszanką gatunków i miksem klimatów. Zaczynali elektronicznie - od techno, aby z płyty na płytę dodawać coraz więcej gitarowego grania do swych produkcji. Słuchając ich kompozycji nie wiadomo na co się trafi, każdy utwór ma swój własny klimat i flow, w zależności od stylu grania jaki przeważa w danej piosence. Chłopaki swoje albumy wydają samodzielnie, za pośrednictwem labelu Drone Records. Na ich płytach śpiewali między innymi Iggy Pop i Jim Reid. Po kilku latach przerwy spowodowanej zawieszeniem działalności, zespół w 2011 roku wydał kolejny świetny album - "Trans-Love Energies", który był jednym z najciekawszych wydawnictw w tamtym roku. Tę niezwykłą mieszankę rocka, psychodelii, techno i dubu, będziemy mogli podziwiać na tegorocznym Off Festivalu. 






wojtek irzyk

2 komentarze:

Zostaw wiadomość.