Jedziemy na festiwal: Bonaparte (Tauron Nowa Muzyka)

Zespół Bonaparte, bardzo wyróżnia się spośród wszystkich, występujących na Tauronie muzyków. Jest to bowiem niesamowicie barwny i zróżnicowany, „żywy” projekt, który powstał w 2006 roku w Barcelonie, z inicjatywy Szwajcara Tobiasa Jundta.

Kapela składa się z prawie dwudziestu członków poprzebieranych (czasem, również rozebranych) w zabawne, groteskowe i iście teatralne kostiumy. Część z nich gra na instrumentach, bądź śpiewa a część urozmaica występ przedziwnymi układami choreograficznymi, składającymi się z nieskoordynowanego biegania i skakania po scenie i zachęcania publiczności do lepszej zabawy. Używając do tego przeróżnych środków. Bonaparte grają muzykę, znajdującą swoje korzenie w wesołym punku (choć sami twierdzą, że ich główną inspiracją jest „babcia” a do ulubionych zajęć należy m.in. łowienie ryb i robienie naleśników), wzbogaconym elektronicznymi dźwiękami, dzięki czemu ich koncerty są istną mieszanką wybuchową. Po prostu, nie da się nie tańczyć, podrygiwać czy skakać, podczas słuchania tej zwariowanej i ekscentrycznej zbieraniny przedziwnych osobistości, których głównym celem jest jak najlepsza zabawa, szerzenie hedonistycznego i radosnego podchodzenia do swojego życia oraz nie stronienie od prześmiewczego i złośliwego komentowania szarej, nudnej ludzkiej egzystencji.

Bonaparte mają na swoim koncie dwie płyty: wydane w 2008 roku Too Much oraz My Horse Likes You z 2010. Obydwie wydane za pośrednictwem labelu Staatsaakt. Zagrają w piątek o godzinie 20, na Main Stage. 

wojtek irzyk