Noel Gallagher wiele razy udowadniał, że z muzyką nie powinien mieć nic wspólnego. Z obcowaniem z mediami - również. Właśnie udzielił ciekawej wypowiedzi na temat innych zespołów i swojego byłego Oasis.
Noel wyznał, że zawsze uważał, iż większość zespołów powinno grać piosenki Oasis. Foo Fighters powinni zrobić to kilka razy. Green Day nawet więcej niż dwa razy. Dostało się również Radiohead, z którymi Oasis nigdy jakoś się nie lubili. Przypomnieć wystarczy tylko wypowiedź Liama, który uznał fanów "Radiogłowych" za brzydkich i nudnych, a Thomowi Yorke'owi powiedział, aby się "pier*olił".
Widać, że Gallagher próbuje wywołać medialną burzę swoją osobą. Czy te zabiegi pomogą w promocji jego płyty? Jakoś nigdy nie ceniliśmy Oasis, a w Myślach Transmitowanych tak pisaliśmy o tym zespole:
"Oasis! Jeden z najbardziej popularnych zespołów z Wysp Brytyjskich, jeden z częściej wymienianych jako „CI WSPANIALI!” oraz jedno z najgorszych rodzeństw ‘ever’. Teoretycznie powinienem tę część rozpocząć od zdania: „Jedyną fajną rzeczą w Oasis był Manchester”. I na tym zakończyć wyliczanie pozytywów. (…)Zakończyłem.
Osiemnaście lat na scenie, siedem LP i nieskończona ilość kłótni. Ciągłe bójki, wyzwiska, wojny w mediach. Rozpady i powroty. Ach! Jakie to było emocjonujące, gdy jeden drugiego pobił, a potem informował o tym „Teleexpress”. A zaczęło się wszystko tak: jest rok 2002, trasa koncertowa po Japonii i występ w Osace i…Liam ucieka ze sceny! Dlaczego? Bo nagłośnienie złe, a brat – Noel – kazał mu się zamknąć, bo ten ciągle narzekał. Straszne, prawda? „W trakcie czwartej piosenki nie wytrzymałem i krzyknąłem: Zamkniesz się wreszcie, czy już zawsze będziesz tak jęczał?” wyznał po koncercie Noel i dodał: „Nie rozmawiamy ze sobą w ogóle. Boję się, że gdy ze sobą porozmawiamy, to będę go musiał zabić”. W sumie wszystkie te przedstawienia należałoby podsumować jednym, soczystym „LOLem”. Bo prawda jest taka, że Oasis do brytyjskiego grania wnieśli niewiele (głównie prostactwo i pozerstwo), a w porównaniu z Blur , Suede czy Pulp, to każda grupa z tej trójki zjada braci Gallagher bez mrużenia oczu. Żeby tak jeszcze dodać oczywistości nieoczywiste większości, to Noel w 2009 roku wydał płytę-zapis z koncertu The Dreams We Have as Children – Live at the Royal Albert Hall (i to było straszne), jego brat natomiast założył sobie nowy zespół – Beady Eye. „To będzie coś większego niż Oasis” mówił dumnie Liam. Hm, nie słuchałem (nadal mam opory), ale Oasis przebije nawet to (taki głupi, hipsterski żart)".
"Noel wyznał, że zawsze uważałem, iże większość zespołów powinno grać piosenki Oasis" yy ?
OdpowiedzUsuńcoraz gorsze wpisy tu się pojawiają.
spoko spoko. literówki. jak coraz gorsze to nie musisz i ty się tu pojawiać. przeżyjemy :>
OdpowiedzUsuńoasis > radiohead
OdpowiedzUsuń