
Legenda angielskiego indie powróciła w tym roku do występów. Kiedy w listopadzie 2010 zespół ujawnił, że wznawia trasę koncertową, świat zaniemówił ze zdziwienia i radości. W końcu Pulp to blisko trzydzieści lat twórczości, siedem albumów studyjnych, miliony sprzedanych płyt i niesamowity krążek This Is Hardcore (o Different Class nie wspominamy, każdy alternatywny przedszkolak słucha na swoim ipodzie pewnie podczas leżakowania).

Niesamowita gra zespołu nie mogła nie zostać zauważona, czego efektem były dwa występy – jako headliner – na Glastonbury! To ogromne wyróżnienie nie było bezzasadne, bowiem wystarczy posłuchać którejkolwiek z płyt pochodzącego z Sheffield zespołu, albo przejrzeć archiwalne nagranie koncertowe. Polscy fani wreszcie będą mieli możliwość podziwiać Pulp. Band wystąpi po raz pierwszy w naszym kraju, a słuchacze już zastanawiają się, czy Anglicy postawią na klasyczne utwory, czy kawałki mniej znane? Setlisty wcześniejszych koncertów sugerują, że wygra pierwsza opcja. Zresztą…Czy ktoś się tym przejmuje? Występ Pulp to wielkie wyróżnienie dla Openera. W Gdynie zespół wystąpi dopiero czwarty raz (obecni na Primaverze zachwalali gig)
Piotr Strzemieczny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw wiadomość.